Jezioro Nidzkie (Nieder See) jest najdalej na południe położonym akwenem, należącym do systemu wodnego Wielkich Jezior Mazurskich, jednak geograficznie znajduje się już w innym mezoregionie. Liczący 170 m, przekopany w 1766 r., Kanał Nidzki, który łączy jezioro Guzianka Wielka z Jeziorem Nidzkim, stanowi umowną granicę pomiędzy Krainą Wielkich Jezior Mazurskich i Równiną Mazurską, charakteryzującą się mniej pagórkowatym krajobrazem i przewagą gleb piaszczystych. Na obszarze tego drugiego mezoregionu rozlewa swoje wody malownicze Jezioro Nidzkie, otoczone zwartą ścianą lasów Puszczy Piskiej.
Jezioro Nidzkie obejmuje powierzchnię około 18 km2, przy długości 23 km i szerokości od 3,8 km do 300 m. W dużej części Jezioro Nidzkie przypomina meandrującą przez puszczę na południe wielką rzekę. Swoją największą szerokość uzyskuje w okolicach zatoki Zamordeje Wielkie, a później zwęża się gwałtownie i skręca mocno w kierunku wschodnim. Największa głębia Jeziora Nidzkiego sięga 23,7 m, ale przeciętna głębokość nie przekracza 6 m. U wschodniego krańca, na odcinku za bindugą Lasek, jezioro staje się trudne do żeglugi ze względu na obficie występującą roślinność wodną i płytkie, muliste dno. Jezioro Nidzkie w całości znajduje się na obszarze Mazurskiego Parku Krajobrazowego, a od przebiegającej ponad nim na wysokości Nidy i półwyspu Skonał linii wysokiego napięcia, objęte jest ochroną rezerwatową i zakazem wpływania na silnikach spalinowych.
Wpływając na Jezioro Nidzkie od północy, przy moście kolejowym na Kanale Nidzkim możemy podziwiać zabytek architektury militarnej z 1905 r. – czterokondygnacyjną wieżę karabinów maszynowych (trzykondygnacyjne wieże zlokalizowane są przy śluzie Guzianka oraz przy moście drogowym na Kanale Nidzkim). Następnie rozpoczyna się żeglowny szlak Jeziora Nidzkiego, prowadzący początkowo niezbyt szeroką rynną w obrębie osady Ruciane, a za Półwyspem Kowalik rozszerzający się przy ujściu z jeziora rzeki Nidki oraz w obrębie osady Nida – obie osady tworzą razem organizm miejski Rucianego-Nidy. Na północnym odcinku jeziora w granicach administracyjnych Rucianego-Nidy znajduje się największe nagromadzenie ośrodków wczasowych i przystani jachtowych.
Na wysokiej skarpie zachodniego brzegu znajdował się niegdyś słynny „Kurhaus Rudczanny” – luksusowy kurort, który w okresie międzywojennym opisywał w swoim „Ilustrowanym przewodniku po Mazurach Pruskich” wybitny, polski krajoznawca – Mieczysław Orłowicz. W czasach powojennych położony wśród strzelistych sosen ośrodek był prowadzony przez Fundusz Wczasów Pracowniczych i zwał się wówczas „Perłą Jezior”.
Na wysokości położonych na zachodnim brzegu zabudowań osady Nida jezioro tworzy obszerniejszą zatokę w której znajduje się pięć malowniczych wysepek: Płaska, Ostrów, Królewski Ostrów, Grobowiec i Kopanka. Tworzą one niezwykle urokliwy archipelag i pętlą pośród nich kończą swój rejs w głąb Jeziora Nidzkiego statki pasażerskie Żeglugi Mazurskiej. Przebiegająca tutaj nad wodami jeziora, pomiędzy Nidą a wybrzuszonym ze wschodniego brzegu Półwyspem Skonał, linia wysokiego napięcia wyznacza granicę Rezerwatu Jeziora Nidzkiego. Dalej można wpłynąć jedynie na żaglach, wiosłach lub silniku elektrycznym.
Kończą się też ośrodki wczasowe i nadbrzeżne przystanie z jachtową infrastrukturą. Za Półwyspem Koński Ostrów (wschodni brzeg) i wyspą Czapla, jedynymi miejscami, gdzie można zacumować i liznąć nieco „biwakowej cywilizacji” są dawne bindugi leśne, czyli wycięte w litej ścianie lasu polany, opadające łagodnymi skarpami do jeziora, używane niegdyś do spławiania wyciętych w puszczy pni drzewnych. Obecnie wykorzystywane są turystycznie, jako pola namiotowe i przystanie. Na całym akwenie Jeziora Nidzkiego jest kilkadziesiąt dawnych bindug, z których najbardziej znane wśród żeglarzy to: Zielona, Jeleni Róg, Krzyżacki Róg, Bobrowa, Drapacz, Polanka i Lasek na zachodnim i południowym brzegu jeziora oraz Rybacza Buda, Łysa, Łódzka i Harcerska na wschodnim brzegu. Brak specjalnych wygód dla wodnych turystów z nawiązką nadrabiają wspaniałe krajobrazy oraz możliwość obserwacji wielu gatunków rzadkich ptaków wodnych w ich naturalnym środowisku.
Jezioro Nidzkie, oprócz walorów przyrodniczo-widokowych, ma także bardzo bogatą tradycję literacką. W niewielkiej leśniczówce Pranie, na wysokim, zachodnim brzegu jeziora, mieszkał i tworzył w latach 1950 – 1953 wybitny polski poeta Konstanty Ildefons Gałczyński. Obecnie leśniczówka stanowi muzeum poety. Latem na niewielkiej scenie przy leśniczówce odbywają się cykliczne koncerty na poetycką nutę.
Natomiast na północnym brzegu wschodniej odnogi Jeziora Nidzkiego puszcza zarosła już ostatnie ślady osady Sowiróg. Niemiecki pisarz Ernst Wiechert (1887 – 1950), będący synem leśniczego z Puszczy Piskiej, uczynił to miejsce i jego mieszkańców bohaterami obszernej sagi mazurskiej, zatytułowanej „Dzieci Jerominów”. Literacko-poetycką tradycją, związaną m.in. ze Studenckim Teatrem Satyryków, Agnieszką Osiecką, Edwardem Stachurą i pomieszkującą tam latem do dzisiaj Olgą Lipińską, może się poszczycić położona na zachodnim brzegu jeziora osada Krzyże, słynąca też z tradycyjnej, drewnianej architektury puszczańskiej.
Poniżej Krzyży rozlewa się szeroko w zachodnią stronę zatoka Zamordeje Wielkie, u której krańca położona jest inna leśna osada – Karwica. Znajduje się tutaj obszerny port jachtowy, można też podziwiać wiele reliktowych, drewnianych chat puszczańskich. Obie wsie – Krzyże i Karwica – stały się wsiami wybitnie letniskowymi. Ich dawni mieszkańcy w większości opuścili swoją małą ojczyznę. Miejscowości te są latem wręcz zatłoczone i niezwykle gwarne, zaś jesienią zapadają w głuchy sen zimowy.
Za rozlewiskiem Zamordejów Wielkich, wąska cieśnina przy wschodnim brzegu wiedzie w głąb dużo mniejszej zatoki – Zamordeje Małe, którą od południa ogranicza Półwysep Zamordejski z cyplem Zamordejskiego Rogu. Jezioro skręca tutaj zdecydowanie we wschodnim kierunku i rozciąga się wąską i coraz bardziej zamuloną rynną w kierunku wsi Jaśkowo, gdzie praktycznie ma swój kraniec. Przez gęste trzcinowisko przebija się tutaj rzeczka Wiartelnica, która przepływa na jezioro Wiartel, ale dostępna jest ona wyłącznie dla kajaków i bardzo wytrwałych kajakarzy, którzy zdecydują się przebijać przez trzciny i liczne mielizny.